Hej ho! Ładnie. Bardzo ładnie. Po chińsku, ale przypodobując się równocześnie Zachodowi, choć nie aż tak bardzo jak Hero. Opowieść o mądrości, cierpliwości i rozwadze, wyposażona w całkiem sprawnie (choć momentami jednak nie do końca) zrobione sceny walki. Ale na raz. Miły raz.
napisał(a) o Nieustraszony
Hej ho! Ładnie. Bardzo ładnie.
Po chińsku, ale przypodobując się równocześnie Zachodowi, choć nie aż tak bardzo jak Hero.
Opowieść o mądrości, cierpliwości i rozwadze, wyposażona w całkiem sprawnie (choć momentami jednak nie do końca) zrobione sceny walki.
Ale na raz. Miły raz.